W ostatnim czasie powstaje coraz więcej podmiotów zajmujących się windykacją. Z pewnością jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest zauważalny wzrost poziomu zadłużenia, w dużej mierze spowodowany perturbacjami gospodarczymi wywołanymi przez pandemię koronawirusa. Niestety, działania windykatorów bardzo często nie mają podstaw prawnych, a nawet stanowią naruszenie przepisów. W każdym razie każdy dłużnik ma szereg możliwości ochrony swoich praw i przeciwstawienia się nieuczciwej windykacji. Kiedy się je właściwie zastosuje, telefon od windykatora wcale nie musi oznaczać poważnych problemów.
Zobacz też: Co wolno windykatorowi terenowemu?
Windykator nie jest komornikiem
Przede wszystkim należy zauważyć, że właściwie jedynym organem uprawnionym do prowadzenia postępowania egzekucyjnego – uregulowanego przepisami Kodeksu postępowania cywilnego – jest komornik sądowy działający przy właściwym sądzie rejonowym. Komornik nie jest windykatorem, a pojęcia te – choć często mylone w praktyce – nie mogą być stosowane zamiennie. Do podejmowania ściśle procesowych czynności uprawniony jest tylko i wyłącznie komornik sądowy, będący funkcjonariuszem publicznym i działający pod nadzorem sądu. Kim jest więc windykator?
Przez windykatora najczęściej rozumie się prywatny podmiot, który na zlecenie wierzyciela podejmuje działania zmierzające od odzyskania długów. Jego rola może sprowadzać się właściwie jedynie do zachęcenia dłużnika do spłaty należności, poinformowania go o skutkach opóźnień w płatnościach, czy zaproponowania polubownego rozwiązania sporu. W żadnym wypadku działania windykatora nie mogą oznaczać jakiegokolwiek przymusowego egzekwowania świadczenia.
Jak windykator odzyskuje długi?
Przeważnie pierwszymi działaniami windykatora jest windykacja telefoniczna – a więc po prostu próba skontaktowania się z dłużnikiem za pomocą jego numeru telefonu (niekiedy także w drodze wysyłania smsów). Co do zasady – zwłaszcza, gdy numer dłużnika został pozyskany zgodnie z prawem – windykacja telefoniczna jest legalna. Inaczej przedstawia się problem prób skontaktowania się windykatora z osobami postronnymi wobec dłużnika. Od oceny tego, czy windykator może dzwonić do rodziny oraz czy windykator może zadzwonić do pracy, w dużej mierze zależy podjęcie właściwych działań zaradczych. Zwłaszcza wówczas, gdy w ogóle nie mam długów, a dzwoni windykacja – co stanowi właściwe jawne złamanie prawa.
Zobacz też: Jak wyjść z chwilówek?
Analizując działania windykatorów, a przede wszystkim ich prawne aspekty, można zauważyć pewną prawidłowość – im są one bardziej intensywne, tym częściej balansują na granicy zgodności z prawem. Stąd – w zależności od okoliczności danego przypadku – należy zwrócić windykatorowi uwagę na brak podstaw prawnych jego aktywności lub zgłosić naruszenia organom ścigania, poszukując jednocześnie efektywnych możliwości wyjścia z zadłużenia.
Środki obrony przed działaniami windykatora
Zawsze należy ustalić, czy windykator w ogóle ma podstawy do podjęcia jakichkolwiek działań – a więc sprawdzić, czy adresat windykacji jest zadłużony. Dalej konieczne jest zbadanie skąd windykator otrzymał numer telefonu określonej osoby. Może się bowiem zdarzyć, że jego przekazanie wiąże się chociażby z naruszeniem zasad ochrony danych osobowych. Podobnie, gdy windykator dzwoni do sąsiada, jedną z najlepszych metod obrony jest powołanie się na regulacje dotyczące ochrony danych osobowych czy zapowiedzenie zgłoszenie sprawy na Policję bądź do prokuratury. W każdym razie kiedy windykator dzwoni do sąsiada z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy być przekonani, że doszło do złamania przepisów prawa.
Zobacz też: Czym jest giełda długów?
Podobnie sprawa przedstawia się z kontaktowaniem się windykatora z innymi osobami bądź miejscami w jakikolwiek sposób związanymi z dłużnikiem. Bez względu więc na to, czy windykator może dzwonić do rodziny, bądź czy windykator może zadzwonić do pracy, podejmowanie takich działań nigdy nie może następować w wyniku złamania regulacji prawnych – a więc chociażby po bezprawnym otrzymaniu danych dłużnika, dotyczących jego stosunków rodzinnych bądź zatrudnienia.
Poza tym, jak potwierdził m.in. Sąd Apelacyjny w Warszawie, bezprawne działania windykatora może naruszać dobra osobiste osób, przeciwko którym są kierowane – przede wszystkim, gdy kontaktuje się on z osobą, która w ogóle nie jest zadłużona. Co więc zrobić, gdy nie mam długów, a dzwoni windykacja? Najlepiej od razu skorzystać z pomocy profesjonalistów walczących z nieuczciwą windykacją.